Azalie japońskie formowane w stylu „karikomi”…
Gdy myślimy o azaliach japońskich to oczom naszej wyobraźni ukazuje się obraz swobodnie rosnącego krzewu obsypanego kwiatami w maju. Paleta barw rozciąga się od bieli jak w przpadku odmian: Schneeperle, Schneezwerg lub Schneesturm , poprzez wszelkie odcienie różu np: Michiko, Kermesina, Rosalind, następnie czerwienie : Marushka, Purpurkissen, Mutertag, Marachino. Nie możemy zapomnieć także o fioletach: Purpurtraum, Konigstein, Peppina, Geisha Purple i oczywiście kwiatach wielobarwnych: Kermesina Rosea.
Takie własnie wyobrazenie o azaliach japońskich dominuje w zachodniej kulturze ogrodniczej. A tymczasem w Japonii azalie zwane popularnie „tsutsuji”, są pielęgnowane i stosowane w ogrodach w nieco inny sposób.
Zachodni turyści odwiedzający ogrody w Kraju Kwitnącej Wiśni, są częstokroć zaskoczeni widokiem drobnolistnych, mocno przyciętych krzewów, które nie przypominają im na pierwszy rzut oka klasycznej azalii japońskiej a bardziej starannie przycięty bukszpan. I to skojarzenie zbliża się niejako do zamysłu z jakim japońscy ogrodnicy pielęgnują azalie, ponieważ ogólnym zastosowaniem tego typu form jest odzwierciedlenie naturalnych elementów krajobrazu, utrzymanie płynnych linii kompozycji ogrodu, przyjaznych dla ludzkiego oka. Inspiracją są tu też elementy filozofii buddyjskiej, przenikającej ogród japoński na wiele sposobów – widzimy to w ogrodach typu karesansui – styl tzw. suchego krajobrazu, gdzie często stosuje się karikomi przycinane w abstrakcyjne, płynnie przechodzące w siebie formy/kształty. Ten temat poruszmy przyglądając się wspomnianemu stylowi przy innej okazji.
Karikomi to styl formowania i pielęgnowania azalii japońskich ale także innych roślin zimozielonych. Kształty, w jakich przycinamy te piękne krzewy nie są zasadniczo określone ale istnieje reguła utrzymania asymetrii podczas tworzenia karikomi. ( chodzi o to aby nie stworzyć rośliny w kształcie np. symetrycznej kuli i innych figur o ostrych liniach ). Podstawowym kształtem jest spłaszczona kula = elipsa = kształt pączka. Możemy także tworzyć kompozycje karikomi z kilku połączonych w grupę egzemplarzy w dowolny sposób – pozwólmy naszej wyobraźni działać. Czasami zdarza się wkomponowanie elementów ogrodu w strukturę karikomi…. mówimy tu na przykład o kamieniach wtopionych w bok kompozycji lub wystających z niej lub latarniach kamiennych wtopionych w taką aranżację.
*** Uwaga… zaskoczeniem może być dla nas fakt, iż japończycy przycinając karikomi zwykle nie dopuszczają do ich kwitnienia. ( ale spokojnie…. są oczywiście ogrody, w których azalie tak formowane kwitną i po przekwitnięciu są przycinane ale stanowi to około 40% przypadków. ) Naturalnie w parkach, ogrodach „spacerowych” oraz ogrodach botanicznych z roślinami wrzosowatymi azalia jest normalnie dopuszczana do kwitnienia. My kochamy kwiaty, więc w naszym ogrodzie zawsze dopuszczamy je do kwitnienia !!!
Jak zatem stworzyć karikomi z azalii japońskiej ?
– azalie japońskie należą do grupy roślin wrzosowatych i buy viagra online no prescription wymagają gleb kwaśnych, żyznych i przepuszczalnych.
– sadzimy je na stanowisku osłoniętym od zimnych wiatrów. Nawozimy w okresie wczesnowiosennym nawozami otoczkowanymi o kontrolowanym uwalnianiu składników mineralnych.
– krzew karikomi najlepiej stworzyć z kilku roślin azalii japońskiej w wybranym przez nas kolorze.
– możemy przyjąć, ze aby stworzyć formę o średnicy np. 80 cm potrzebujemy 6 szt mniejszych azalii.
– sadzimy je w formie pięciokąta tzn. po jednej sztuce na każdym rogu oraz jedną sztukę pośrodku.
– przez pierwszy rok po posadzeniu nie przycinamy azalii…. pozwalamy im swobodnie rosnąć aż do momentu gdy zaczną się ze sobą zrastać.
– ważne !!! krzew musi być zdrowy i dobrze nawożony by mógł się dobrze zregenerować.
– gdy otrzymamy taki krzew możemy przystąpić do pierwszego przycinania.
– pamiętajmy aby pierwsze cięcie dobrze przemyśleć pod kątem wysokości wi wielkości krzewu karikomi, byćmoże chcemy miec jeszcze większy okaz więc powinniśmy poczekać z cięciem rok dłużej… to kwestia wyboru.
– jeśli już zdecydujemy się na przycięcie, to robimy to zawsze po przekwitnięciu, gdy kwiaty już opadły i pojawiły się młode, tegoroczne przyrosty, które dobrze naostrzonymi nożycami przycinamy, skracając je o 80%.
*** w warunkach polskiego klimatu – choć każda wiosna jest inna pod wg temperatur itp – przycinamy azalie w okresie od 1 do 15 czerwca, by mogły się zregenerować i zawiązać pąki kwiatowe. Najlepiej kierować się aktualnym stanem krzewu tzn. ciąć po przekwitnięciu i pojawieniu się młodych przyrostów
– cięcie musi być wykonane ostrymi nożycami aby ostrze nie „szarpało” liści i przyrostów azalii.
– po cięciu możemy opryskać krzew środkiem grzybobójczym by zabezpieczyć roślinę.
– w tym okresie tzn. II połowa czerwca, lipiec, sierpień azalia będzie potrzebować nawożenia potasowego – nawozy z większą zawartością potasu „K”. Nie stosujemy w okresie letnim nawozów azotowych.
– w okresie późnej jesieni, wczesnej zimy w zależności od prognoz możemy zabezpieczyć roślinę białą agrowłókniną w formie „iglo”- wbijamy ponad azalią co najmniej dwa krzyżujące się pręty, wiążemy je w na środku a na to nakładamy co najmniej jedną warstwę białej, przepuszczalnej dla powietrza agrowłókniny. W okresach odwilży uchylamy bok ww. ”iglo” i wentylujemy roślinę aż do przyjścia fali mrozów kiedy to przykrywamy ponownie azalię.
W naszym ogrodzie japońskim w Pisarzowicach staramy się pokazać Państwu azalie japońskie rosnące w dwóch formach: jako naturalny, swobodnie rosnący krzew oraz w stylu „karikomi”.
Spróbujmy zatem połączyć japońskie podejście do azalii pielęgnowanych w omawianym stylu z naszym, polskim uwielbieniem do morza kwiatów, które cieszą nasze oczy każdej wiosny.
Mam nadzieję że ten krótki artykuł zachęci Państwa do formowania znanych nam azalii japońskich w stylu karikomi, który uczyni wasz ogród oryginalnym i z delikatną nutą japońskiego klimatu, okraszonego burzą przepięknych kwiatów.